Byłem, widziałem, słyszałem. Jeżeli chodzi o 'efekty' 3D to widziałem lepsze filmy a widziałem 90% filmów wyświetlanych w IMax, więc obiektywnie tak stwierdzam. Ale... No właśnie ale. Iść napewno warto, te 85 min. przeleciało błyskawicznie. Fanem 'jutu' nie jestem i nie znałem ich utworów ale bardzo przyjemnie się tego słuchało i oglądało. Godne polecenia.
Pozdrawiam.
PS. Nie wyobrażam sobie oglądania tego w zwykłym kinie. IMax to IMAX :-)