Page 1 of 2 12 LastLast
Results 1 to 10 of 15

Thread: Czyszczenie matówki w Słupsku?

  1. #1
    Coś już napisał
    Join Date
    Sep 2006
    Location
    Słupsk
    Posts
    54

    Default Czyszczenie matówki w Słupsku?

    Witam!
    Mam pytanko do szanownego grona, czy gdzieś w Słupsku jest jakis serwis gdzie wyczyszczą matówkę? Miałem jednego paprocha, teraz mam wiele... Teraz wiem że jednym paproszkiem nie należy się przejmować. Czy można użyć do tego sprężarki, jeżeli tak to w jaki sposób?
    POZDRAWIAM

  2. #2
    Moderator Janusz Body's Avatar
    Join Date
    Apr 2004
    Location
    Szczecin
    Age
    72
    Posts
    5,757

    Default

    Quote Originally Posted by ryjoslaw View Post
    .... Czy można użyć do tego sprężarki, jeżeli tak to w jaki sposób?
    Sprężarka to najlepszy sposób na zniszczenie matrycy. W powietrzu z takiej zwykłej sprężarki jest olej, który upaćka Ci matrycę całkowicie. Jeśli kompresja powietrza jest duża to przy rozprężaniu mogą pojawić się kryształki lodu a to będzie równoznaczne z "piaskowaniem" matrycy.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  3. #3
    Coś już napisał
    Join Date
    Sep 2006
    Location
    Słupsk
    Posts
    54

    Default

    Dzięki Janusz.
    Ja myślałem, że może na pistolet od sprężarki założyć jakiś gęsty materiał, ale nie będę ryzykował.
    A czy gruszka z apteki nie jest lepsza od fotograficznej? Te z apteki są większe to silniejszy podmuch. Jak wydmuchać taką gruszką aby te syfy wyleciały na zewnatrz, a nie do głębszych wartsrw body?

    PS. Ale żałuję, że zabrałem się za czyszczenie jednego paprocha bo teraz mam włosie od pędzelka (niby specjalny z gruszką), a tak się upaćkała matówka że szkoda gadać

  4. #4
    Moderator Janusz Body's Avatar
    Join Date
    Apr 2004
    Location
    Szczecin
    Age
    72
    Posts
    5,757

    Default

    Quote Originally Posted by ryjoslaw View Post
    Dzięki Janusz.
    Ja myślałem, że może na pistolet od sprężarki założyć jakiś gęsty materiał, ale nie będę ryzykował.
    A czy gruszka z apteki nie jest lepsza od fotograficznej? Te z apteki są większe to silniejszy podmuch. Jak wydmuchać taką gruszką aby te syfy wyleciały na zewnatrz, a nie do głębszych wartsrw body?

    PS. Ale żałuję, że zabrałem się za czyszczenie jednego paprocha bo teraz mam włosie od pędzelka (niby specjalny z gruszką), a tak się upaćkała matówka że szkoda gadać
    Jeśli dotykałeś matówki jakimś pędzelkiem to... kaplica niestety... tłuszcz z pędzelka jest rozprowadzony po matrycy. Chyba tylko czyszczenie "na mokro" może pomóc i to się niestety trzeba napracować żeby usunąć toto z matrycy. Znając z opowieści czyszczenie na Żytniej to serwis Ci tego nie wyczyści. Byłbym Ci to był wyczyścił - strasznie podoba mi się ta forma językowa - ale niestety do Szczecina ze Słupska kawałek drogi.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  5. #5
    Uzależniony tom517's Avatar
    Join Date
    Jun 2007
    Age
    46
    Posts
    495

    Default

    jak sie upackala od pedzelka to dmuchanie niewiele pomoze (przynajmniej tak mi sie wydaje), trzeba bedzie pewnie na mokro, kup jakis pedzelek (najlepiej biały) z miękkiego włosia i wymocz w izopropanolu i przejedz nim po matówce (takim delikatnie wilgotnym) następnie przetrzyj wacikiem do uszu, bo pewnie po izopropanolu zostaną smugi delikatne, ewentualnie plynem eclipse - bez smug, ale srednio dostępny w Polsce.

  6. #6
    Moderator Janusz Body's Avatar
    Join Date
    Apr 2004
    Location
    Szczecin
    Age
    72
    Posts
    5,757

    Default

    Eclipse albo jeszcze lepiej Eclipse 2, sensor wand i Pec-Pady dojeżdzają w ciągu 3-4 dni.

    http://www.micro-tools.com/Merchant2/e_dcc.htm

    sprawdone - sporo tam kupowałem

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  7. #7
    Coś już napisał
    Join Date
    Sep 2006
    Location
    Słupsk
    Posts
    54

    Default

    Quote Originally Posted by Janusz Body View Post
    Byłbym Ci to był wyczyścił - strasznie podoba mi się ta forma językowa - ale niestety do Szczecina ze Słupska kawałek drogi.
    Świat jest mały Januszu Moj dobry kolega obecnie pracuje i pomieszkuje w Szczecinie i raz na jakis czas odwiedza swoje rodzinne strony :P Ale to chyba "skóra za wyprawkę" bo pewnie musiałbym czekac 2-3 miesiące bo co tyle odwiedza rodzinke

    Quote Originally Posted by tom517 View Post
    ...następnie przetrzyj wacikiem do uszu, bo pewnie po izopropanolu zostaną smugi delikatne, ewentualnie plynem eclipse - bez smug, ale srednio dostępny w Polsce.
    Zastanawia mnie jak czyścicie tymi patyczkami do uszu? Przeciez jak je wziąć pod światło to też pełno nitek od tej waty się plata wokoło. Oczywiście na sucho.
    POZDRAWIAM
    Last edited by ryjoslaw; 14-03-2008 at 07:08 PM.

  8. #8
    Pełne uzależnienie piast9's Avatar
    Join Date
    Sep 2005
    Location
    Wrocław
    Posts
    3,267

    Default

    Zaraz. Co jest brudne? Matówka czy matryca? Bo dostajesz odpowiedzi jakby chodziło o matrycę a pytasz o matówkę.

    Brudna matówka to zwykle należy się z tym pogodzić albo wymienić. Droga nie jest specjalnie. Na pewno ostrożnie postępowałbym z izopropanolem itp. Matówkę z Zenita sobie ładnie rozpuściłem w izopropanolu... :/ Jeśli już to wyjęcie matówki z body, woda + silny detergent + ultradźwięki. Szorowanie może mieć wpływ na strukturę matowej strony matówki, tworzywo jest dość miękkie.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  9. #9
    Coś już napisał
    Join Date
    Sep 2006
    Location
    Słupsk
    Posts
    54

    Default

    Brudna jest matówka. Zostało na niej sporo włosia po pędzelku. Wiem że nie ma to wpływu na zdjęcia, ale chociaż trochę chcę ja przeczyścić bo aż się boję patrzeć w okular Zakupiłem gruszkę w aptece, wygotowałem ją, teraz sie suszy i będzie dmuchanko Mam nadzieję że pomoże.

  10. #10
    Coś już napisał romko's Avatar
    Join Date
    Oct 2007
    Location
    pomorze środkowe
    Posts
    75

    Default

    Miałem to samo - jakieś licho mnie podkusił, żeby pozbyć się kilku paprochów na matówce, które nie schodziły po czyszczeniu gruszką (350D). I po przetarciu wacikiem miałem matówkę prawdziwie "matową" - w wizjerze spadek światła o 50 procent. Ten Eclipse też jest dobry do matówki, trzeba trochę namoczyć, ja tak zrobiłem za drugim razem, potem osuszyłem i był ok. Choć pierwszy raz to prawie dramat - moczenie w wodzie utlenionej, kąpiel w wodzie destylowanej z niewielką ilością detergentu (Ludwik jest ok)., delikatne osuszanie na bibułce do czyszczenia optyki i okrężnymi delikatnymi ruchami patyczkami z nawiniętą bibułką, dmuchanie przy zakładaniu co chwila i też było ok. Ważne, żeby nie trzeć za mocno, bo rzeczywiście to delikatna struktura. Przy okazji wyczyściłem komorę wizjera i wizjer, przedmuchałem wszystko i znów stało się światło. NIE jest to jednak przez nikogo polecane. I mam tego świadomość - to wyjście typowo awaryjne, matówki, jak mnie tu nauczono lepiej nie ruszać. I to na przyszłość bardziej.
    5D gripped, Canon 5, lampka 430 EX, Canon 35L, Canon 50 1.4, Canon 85 1.8, Canon 16-35/2,8L MK II, Canon 70-200/2.8L, TC Kenko 2x, kilka szkiełek analogowych, dużo chęci i notorycznie mało czasu...
    to tylko 1 %...

Page 1 of 2 12 LastLast

Posting Permissions

  • You may not post new threads
  • You may not post replies
  • You may not post attachments
  • You may not edit your posts
  •