Bez urazy Janusz, idź na stadion, stań za bramką i zrób zdjęcie. Dobre. Bez wysiłku myślowego. To może być interesujące doświadczenie. Ogromie cenię twoją wiedzę o technice fotografii, cyfrowej zwłaszcza. Ale forma (czytaj w tym kontekście "technika"), to tylko częśc tego co staje się zdjęciem. Jak i każdej z innych dziedzin, wybacz patos, twórczości. Wiele ze zdjęć, które zmieniły nie tylko spojrzenie na fotografię, ale i wpłyneły jakoś tam na spostrzeganie rzeczywistości było tak słabych technicznie, że nawet wywoływanie z RAW'ów niewiele by pomogło. Ale Ty, ja, tzw. "wszyscy" (znów wybacz prodszę patos) mamy je jakoś tam zakodowane pod czaszką. A miliony doskonale odwzorowanych obrazkow spłyneło sobie niezauważalnie jak woda po kaczce. Fotografia to dużo, dużo więcej niż doskonałość techniczna.