Pokaż wyniki od 1 do 10 z 149

Wątek: zdjecia w RAW czy JPEG

Widok wątkowy

  1. #11
    Bywalec
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    122

    Domyślnie

    szkoda,ze na "zielonym kwadraciku" RAW nie dziala-oj pomogloby to niektorym....:-)
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    RAWy zupełnie nie potrzebne.

    --------------------------------------------------------------------------------

    Temat w sam raz do Hydeparku i wzbudzający wiele emocji. Robić, nie robić? Jeśli takie jest pytanie to odpowiedź jest prosta. NIE ROBIC w RAWach

    90% amatorów nie ma i nigdy nie osiągnie korzyści z robienia w RAWach, część i to całkiem spora profi zresztą również. Dlaczego?

    Załóżmy trzy scenariusze - taki podział przewija się przez lata na róznych grupach dyskusyjnych:

    1. Profi pstrykający mecz siatkówki, piłki nożnej czy golfa. Robi grubo ponad 1000 zdjęć dokumentujących widowisko. 99% zdjęć jest dobrze naświetlonych i skadrowanych (wysokie umiejętności). Zdjęcia muszą być szybko w redakcji. JPEG właściwie całkowicie wystarczy. Z robienia w RAWach zero korzyści - tylko kłopot z obróbką no i kto to wogóle obejrzy?

    2. Amator pstrykający ten sam mecz. Kadrowanie fatalne - losowo wybrany przedszkolak zrobiłby podobne kadry Naświetlanie w 90% zdjęć jest poprawne bo automatyka aparatu jest super. Korzyści z robienia w RAWach żadne. Na kadrowanie to nic nie pomoże. Obróbka RAW może sprawić nieco kłopotów. Więcej bólu i stresów niż zysku a automatyka aparatu (w końcu zapłacona) po coś chyba jest.

    3. Człowiek pstrykający okazjonalnie fotki "z wycieczki", "imienin u cioci Zuzi", zdjęcia rodzinne itp. - Korzyści z RAW żadne. Ból z obróbką duży. Człowiek często był przyzwyczajony do pstrykania analogowym kompaktem i całą obróbkę i tak robił lab. RAW to tylko kłopot (laby nie biorą). Nad RAWem trzeba popracować i jeszcze potrzebne jest minimum wiedzy. Zawracanie głowy

    Mam nadzieję, że wystarczająco zniechęciłem do RAWów.

    Kto na RAWach korzysta? Nikt poza bandą zwariowanych pasjonatów, którzy oczekują czegoś więcej niż "zwykłej" fotki i chcą mieć wpływ na końcowy efekt plus paru "ślubnych" i kilku landszafciarzy, którzy chcą odbitki 1x2 metry. No może jeszcze parę osób, które uważają, że jak zapłaciły za 12 bitów to chcą te 12 bitów mieć. Razem może 2-3% ogółu rynku. Pewnie mniej.

    Pozdrawiam
    __________________

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

    ?????????
    Ostatnio edytowane przez Naps ; 16-03-2008 o 16:47 Powód: Automerged Doublepost

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •