Witam wszystkich! Zwracam się do Was z prośbą o polecenie mi aparatu kompaktowego, który byłby swego rodzaju uzupełnieniem lustrzanki. Nie zawsze chce mi się zabierać obiektywy i wielki aparat, czasami potrzebny jest taki jakiś mniejszy, poręczniejszy:smile: Rozglądałem się głównie wśród Canonów, bo wydaje mi się, że w tej kategorii cenowej są najlepsze. Zależy mi na dosyć na dobrej jakości zdjęć i na tym żeby można było coś niecoś poustawiać a nie działać tylko na AUTO. Kwota do 650z za sam aparat, bez kart, baterii itp. Prosiłbym nie pisać postów w stylu: dozbieraj 500zł kup sobie S5. Jaki aparat polecacie?