Cytat Zamieszczone przez Czacha
to jest tak, ze sfocic mozesz zawsze tego na kogo masz ochote - a jak ci nie pozwala jakas pinda ze sklepu np. to dzwonisz po policje i mowisz ze utrudnia ci prace, jako dziennikarzowi... bo prezentowanie zdjec w galeriach na necie uchodzi za swojego rodzaju dziennikarstwo.. czy jakos tak to bylo
Zasada jest taka, że można fotografować każdego człowieka, nawet robić portrety, mimo sprzeciwu tej osoby. Nie można jednak publikować takich zdjęć, bez zgody tej osoby.

Zasada ta nie obowiązuje w przypadku fotografowania osób publicznych podczas wykonowynia obowiązków, itp. oraz w sytuacji gdy dana osoba jest częścią fotografowanego tłumu. Problemem jest definicja tłumu, ja słyszałem wersję, że więcej niż 3 osoby to już tłum, ale tylko tak słyszałem.

Przy okazji pozdrawiam uroczego kierownika pociągu, który raczył protestować, gdy miałem zamiar zrobić fotkę jego pociągu