zdarzenie: latem byłem nad Bałtykiem, poza wieloma ciekawymi zdjęciami zrobiłem też kilka pamiątkowych na plaży. robiłem zdjęcia żonie na zwykłej plaży która graniczyła z plażą nudystów. w tle było kilka nagusek. Jedna z nich podeszła do nas i stwierdziła że nie mamy prawa robić zdjęć z nią w tle. (zupełnia jakby była obiektem fotografowania) Mimo iż przytoczyłem jej kwestię prawa że jej pozwolenie jest mi potrzene wyłącznie do publikowania, zagroziła policją. Ustąpiłem i potwierdziłem że nie znajdzie się w tle (jeszcze zanim zagroziła policją) tak ze zwyczajnej grzeczności i dobrego smaku. Ale ciekawi mnie prawna strona tego konfliktu. Było to miejsce publiczne, więc czy prawo tak samo obejmuje focenie nagusów w na plaży, jak focenie osób. Czy pozostaje tu kwestia dobrego smaku. Czy nudysta ma prawo do sprzeciwu poparte prawem