Właśnie odesłałem moją baterie Hahnel . Wcześniej wymiana. Po naładowaniu wszystko OK, ale wystarczyło wyłączyć aparat i juz się włączyć nie dało! Trzeba było wyjąć aku i włożyć raz jeszcze. Ale może ja mam pecha (5,5!)![]()
Właśnie odesłałem moją baterie Hahnel . Wcześniej wymiana. Po naładowaniu wszystko OK, ale wystarczyło wyłączyć aparat i juz się włączyć nie dało! Trzeba było wyjąć aku i włożyć raz jeszcze. Ale może ja mam pecha (5,5!)![]()
Camera Obscura
Oj, Panowie. Widać, że większość z Was nie miała analoga, że tak się rozczulacie nad tymi akumulatorami.
Bateria (nie aku) do EOS 5 kosztowała 10 lat temu tyle, co dzisiaj dwa niezłe zamienniki "511", a wystarczała na dużo mniej zdjęć (zwłaszcza z włączonym Eye-Control).
Jeśli przełożyć to na dzisiejsze warunki, to gdyby sprzedawali te akumulatory do pełna naładowane, to nie opłacałoby się mieć ładowarki, tylko wyrzucać baterie po wyczerpaniu![]()
Pozdrawiam,
Pirx
No to robi sie pomału masowa wpadka Hahnela, nigdy wcześniej nie słyszałem na forach foto o choćby jednym wadliwym egzemplarzu tej firmy, Hahnel zawsze miał bardzo dobrą opinie, ciekawe czy firma ma zamiar coś z tym zrobić, to znaczy wydać jakieś oficialne oświdczenie o problemach z aku (pewnie już wiedzą po zwrotach że coś w produkcji poszło nie tak) i o poprawie zaistniałej sytuacji.
Pozdrawiam
C - lustra, szkła i błysk