W Beskidzie Żywieckim chodziłem z torbą Lowepro Rezo 170 podpiętą z przodu do pasa biodrowego od plecaka. W środku: 350D+grip, kit, EF90-300, EF50 i jakieś filtry i drobiazgi. Bez statywu. Okazyjnie (ze 2 razy) podpinałem jeszcze LensCase'a nr 2 z jakimś dodatkowym szkłem. Muszę powiedzieć, że chodziło się z tym całkiem wygodnie.