Zamieszczone przez Piotr_0602 (...)Na kamienie spadnie, do strumienia wpadnie, wyjmiemy to i zadzwonimy bez problemu. Przypinamy karabinczykiem do plecaka i w góry. No proszę... Rozumiem, że jak Ty spadniesz po tych kamieniach, to komórka sama zadzwoni po pomoc i zniesie Cię do najbliższej stacji pogotowia? Czego to teraz te telefony nie potrafią...
Nałómta siem odmieniwać kącufkuf po polskiemu!
Zasady na forum