No, mam wreszcie E-P2 + 14-150. Cały dzień mi dziś zajęło ustawianie aparatu aby zbliżyć się osiągami do mojego poczciwego 5D. Po ustawieniu JPEgów superfine, custom WB i opcjach wyostrzania, saturacji itd. zacząłem powoli wyciskać z tego maleństwa takie obrazki, jakie mnie interesują. Zwłaszcza problem mam z WB, bo wszystkie opcje dostępne standardowo są przeróżowione. To samo miałem z 500D. Każdą opcję ustawiam osobno. Jeszcze jutro się nim pobawię, na co dzień niestety nie mam czasu, a dzień nie jest jeszcze taki długi, żeby po pracy cieszyć się światłem słonecznymChrzest bojowy zestaw przejdzie za 2 tygodnie w Górach Świętokrzyskich. Jeśli się sprawdzi, to pewnie pożegnam się z lusterkiem. Niestety jak na razie 5D bije Olympusa zakresem tonalnym (mocno bije) i poziomem szczegółów (troszkę bije). Długością życia baterii też...
Moje obawy co do kontrolowania parametrów - tak jak napisał Szambonur - były bezpodstawne, wszystko jest pod ręką. Niestety trochę miałem racji z polem ostrzenia - trochę jest za duże, ale może da się to jeszcze jakoś ustawić... Generalnie cykanie tym zestawem to czysta przyjemnośćmały, lekki, potężny zakres (nie zmieniam szkieł - ależ wygoda
), fotki jak już powiedziałem zaczynam wyciskać całkiem znośne. Po dzisiejszym spacerze nie mam najmniejszej ochoty wracać do 2kg zestawu lusterkowego.