Fajnie Ci się udało.
W tym samym miejscu w czerwcu widziałem tego samego - poznałem po oczach. Ale nie dał do siebie podejść na bliżej niż 20 metrów.
Kilka dni potem specjalnie o świcie tam poszedłem i nic.
Fajnie Ci się udało.
W tym samym miejscu w czerwcu widziałem tego samego - poznałem po oczach. Ale nie dał do siebie podejść na bliżej niż 20 metrów.
Kilka dni potem specjalnie o świcie tam poszedłem i nic.
3 dni pleneru CFK w Tatrach, 2x trasa Kuźnice - Zawrat/Świnica + jeszcze jakieś dodatkowe atrakcje dookólne, cholernie ciężki (jak na plecak) Computrekker Plus AW, 14 2.8, 20 1.8, 35 1.4, 70-200 2.8, 5d2 jako aparat, 300v jako wieszak na szkło i do tego pas z nadal tylko jednym pojemnikiem. + 3kg statyw. + Oczywiście ciuch, picie, jedzenie etc. Pierwszy wypad 6:30, drugi wypad 1:30. Nawet nocą takie obciążenie nie stanowiło dla mnie większego problemu, pomimo tego, że trasy niekiedy techniczne (łańcuchy, typowe wchodzenie z użyciem co najmniej trzech kończyn itp) Dla ubarwienia historii dodam jeszcze, że przez 3 noce spałem 11h. Łącznie. I piliśmy. Dużo
Także na prawdę nie marudźcie, że wam ciężko![]()
500D + Sigma 17-70/2,8-4 w zasadzie cały czas na wierzchu. W plecaku (obok śpiwora, alumaty, ciuchów i jedzenia na tydzień) C50/1,8 wyciągana tylko w schroniskach. Na Orlej tylko jedna osoba spotkana tak jak ja z lustrem na szyi lub w ręku. Reszta trzymała się łańcuchów
PS Statyw niósł mój kolega, więc ja nie musiałem![]()
www.najeli.pl * fb.com/najeli.fotografia
C5 * C5d * C40d * C17-40/4L * C50/1.4 * C85/1.8 * C100/2.8L * C70-200/4L * Samyang 8mm * 430exII
miałem przy sobie FF+14+24+135 i jak dla mnie 135 była zbędna
A może masz tam jeszcze telefon bez drutu...? - Podróż za jeden uśmiech - 1971
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
No, czyli mam jeszcze 9 lat żeby ogarnąć góry, a później przerzucę się na studyjne![]()
micles po 30 to i droga na plaże nie jest łatwa (wiaderka, samochodziki, pontony, piłki, foremki itp.), ale cóż świat się zmienia
A może masz tam jeszcze telefon bez drutu...? - Podróż za jeden uśmiech - 1971
Jak przyjdzie mi się zmagać z tym doświadczeniem, to pewnie nastąpi wyżej wspomniana "wymiana zabawek"Na razie nie planuję i mam się z tym dobrze
![]()