Zobacz to z jedna noga to mam taki nie testowalem, ma gwint lub podstawke pod strzelbe ale nie koniecznie:
http://www.cabelas.com/cabelas/en/te...rid=2146251080
Zobacz to z jedna noga to mam taki nie testowalem, ma gwint lub podstawke pod strzelbe ale nie koniecznie:
http://www.cabelas.com/cabelas/en/te...rid=2146251080
I to się sprawdza jako kijek?
Ja muszę z tym na 5500m wleźć i na bank będę się na tym wspierać ;-)
www.najeli.pl * fb.com/najeli.fotografia
C5 * C5d * C40d * C17-40/4L * C50/1.4 * C85/1.8 * C100/2.8L * C70-200/4L * Samyang 8mm * 430exII
Przyjrzałam się bliżej, odpada, to nie było projektowane jako kijek trekkingowy, stopka jest nijaka, brak talerzyka na śnieg itp itd. To już wolałabym te Leki.
www.najeli.pl * fb.com/najeli.fotografia
C5 * C5d * C40d * C17-40/4L * C50/1.4 * C85/1.8 * C100/2.8L * C70-200/4L * Samyang 8mm * 430exII
tak w temacie
kiedyś nosiłem całą klamociarnię ....
obecnie właściwie tylko 24-105 ... i czasem do niego 70-200
i oczywiście szare połówki i polara ....
ostrość/detal/i kolory/kontrast 24-105 są niesamowite ... w każdej kombinacji ...
5D MK2, 450D, 10-22/3.5-4.5, 28/1.8, 50/1.4, 100 L IS, 70-200/4 L IS, 24-105/4 L IS, 18-55 IS, Kenko 1,4x, Metz 58 AF-1 i inne
100 2.8 macro - sprzedam
A nie za wąsko Ci?
A co do tej mojej cudnej torby -- firma tego nie uszyje, wie ktoś gdzie moge kupić metr cordury? :>
www.najeli.pl * fb.com/najeli.fotografia
C5 * C5d * C40d * C17-40/4L * C50/1.4 * C85/1.8 * C100/2.8L * C70-200/4L * Samyang 8mm * 430exII
5D + 20-35/2.8 i podpieram się statywem![]()
A to różnie ale zazwyczaj torma lowepro stealth reporte d550aw a sama torba juz sporo waży w granicach 4kg ale nie chcę skłamać. a body staram się ograniczać do jednego więc albo zgripowana 50d albo czyste 7d, wczesniej zgripowana alfa700, obiektywy na chwilę obecną to na pewno 70-200 i 17-40, wczesniej zamiast 17-40 to minoltowskie 17-35.
5D MK2 ,35/1.4 70-200/4 statyw manfrotto 190 CX jak dlamnie wystarczajacy zestaw
W tym roku byłem na obozie wędrownym w górach i w sumie teraz trochę żałuję, że zabrałem ze sobą tak wiele: 450D, S10-20, 50 1.8, T70-300, Speedlight i jakieś tam dodatki. Na wszelki wypadek miałem jeszcze kompaktowy zapas. Podczas codziennej wędrówki aparat wisiał na szyi, a obiektywy przymocowałem tak, żeby były w zasięgu ręki.
Były momenty, w których najchętniej wyrzuciłbym sprzęt, ale jakoś wytrzymałem ten marsz przez blisko 150km.
Z całej fotoekspedycji jestem zadowolony, jednak wydaje mi się, że następnym razem zredukuję noszenie takiej ilości sprzętu na rzecz jakiejś zaawansowanej "małpki".