A ja wczoraj się wybrałem na koszykówke i zrobiłem 5D praktycznie tyle samo zdjęc co robiłem 30D do tej pory. Róznica polegała na tym ze do 30D podpinałem sobie sigme 10-20 i robiac zdjęcia na szerokim miałem GO jak na księżyc i spowrotem a przy 5D na 24mm musiałem celnie trafiac bo pół metra z tyłu i pół metra z przody już było poza GO. Niemniej jednak w miarę szybko się z tym zorientowałem i spokojnie robiłem swoje. Oczywiście to nie jest 1DmkII/III który lepiej by sie nadawał do takich zastosowań, jednakze sam przed sobą potwierdziłem teorię że nie ma problemu nawet ze sportem o ile zna się ograniczenia aparatu i stara się wykorzystać jego zalety.
Natomiast zaskoczyła mnie skala różnicy jakości zdjec z tym samym szkłem. O ile 24-70podpięte pod 30D mnie rozczarowywało dając IMHO za duze mydełko jak na tej klasy szkło tak już pod 5D jest ostre jak żyletka.