Cytat Zamieszczone przez Vitez
To masz jakiegos pecha bo nie dosc ze rzadko bywasz to jeszcze cie gonia .
wiesz niby kartki na trawnikach nie ma żeby nie wchodzić...

Cytat Zamieszczone przez Vitez
Ja w Łazienkach czesto dosc bywam i ani razu mnie z polanki nie pogonili (i nie jest to moj wujek ).
w takim razie jest podejrzenie, że tymi orzeszkami przekupujesz dozorcę, którego na marginesie, nie lubią wiewiórki. reszta już znana. wiewiórki ci się na złość chowają...

Cytat Zamieszczone przez Vitez
W sobote do Wilanowa jade, moze tam beda...
może się nie schowają, może telefonów nie mają, więc te łazienkowe nie będą straszyć tych wilanowskich Vitez (iem) ;-)

Cytat Zamieszczone przez Vitez
Wiewiorek nie bylo i tyle... o 17tej, za pozno przyszlismy. Ale pozostale zdjecia pokaze niedlugo - Iza ma kilka ladnych portrecikow
A orzeszki mialem.
no to nie mam pytań... dziewczynę karmiłeś orzeszkami (pomijam, że to owoce dość ciężko strawne i w dużej ilości ZWYKLE boli brzuch) a nie wiewiórki? trzeba było na szkłach przyoszczędzić, a dziewczynę raz kiedyś do restauracji zaprosić na kolację, a nie orzeszkami w Łazienkach się opędzać