1) Nie
2) Tutaj zgadzam się z himim, przynajmniej mój egzemplarz przy 1.4 jest mydełkowaty, około 2.0 jest akceptowalny, od 2.8 bardzo dobry a przy 4.0 rewelacja. Przy czym jeśli robi się portrecik tak z okolic 1-2m to i 1.4 da radę, ale przy robieniu z większych odległości to jednak najczęściej używam od 2.0 do 4.0
3) Pierwszy który miałem w rękach - ostatnia sztuka w sklepie
4) Nie
5) Używam na cropie
6) tu się nie wypowiadam, bo dopiero co przeczyściłem sobie układ AF - przed tym było słabo... Teraz po czyszczeniu - na jakieś 200 zdjęć tak z 5 było nie trafionych...

Mimo, że posiadam 17-55 f2.8 to głównie jednak korzystam z 50-tki...
Ale chodzi mi po głowie cały czas zakup 85/1.8 :-)