Niestety, z C41 to nie przejdzie, tzn nie w domowych warunkach (labu kupować nie bedę, a po znajomości (lub po prostu w miejscu, gdzie pracują profesjonaliści) wiem, że otrzymam dokładnie to, czego się spodziewałem (nie mówiąc o tym, że nie martwię się, że spieprzą/porysują)
"Nie przejdą" to K14 (i wcześniejsze) Kodaka, chyba, że wołane jako czarno-białe... Ale to nie miejsce na wyjaśnianie podstawowych spraw.
Żegnam.
Bylem sobie niedawno w FJ w warszawskiej Arkadii i tak sobie popatrzyłem na to co mają w ofercie. Na półce przy wejściu stał wyeksponowany D3 zaraz obok gablota nikona, po prawej jakieś kompakty, potem gablota z obiektywami sigmy, gablota sony, gablota olympusa i gablota canona. Popatrzyłem sobie i nie znalazłem tego, co mnie interesowało tzn. 40d i 5d. Podszedłem do sprzedawcy, żeby zapytać o to, czy mają interesujące mnie body i w jakich cenach, na co ten odpowiedział, że 5d to już bardzo stary model i takiego nie mają ani nigdy nie mieli, a 40d też nie mają, bo się nie sprzedaje. Ok. Pomyślałem, że jestem sto lat za murzynami i wyszedłem. Widziałem jeszcze jak drugi sprzedawca namawia klienta na "najnowsze rewelacyjne sony ze stabilizacją matrycy". Nie wiem czy canon to takie badziewie, czy inne marki są już o wiele lepsze, że nie warto sprzedawać canona.
5d III; eos 5; EF15/2,8; 35L; 50/1,4; 85/1,8; 135L; 430ex; YN600ex; metz 58
Moim zdaniem może to być po prostu lenistwo obsługi i mentalność jeszcze z 'czerwonych' czasów. Jest to podejście typu bierz co mamy, nic nie będę szukał. Nie ukrywam, że ja bryknąłem do U.K. Obsługa tutaj i w ogóle podejście do klienta tylko mnie utwierdza, że był to dobry wybór. Kiedy brałem swojego 40D poszedłem do wszechobecnego Jessops (sieć związana z fotografią) pokazałem palcem na ofertę gdzie aparat był tańszy o tam raptem chyba 20 funtów wtedy i pytam: Co mi zaoferujecie, abym wybrał was nie konkurencje. Więc facet zawołał menadżera. Pan manager Steve przyszedł i powiedział, że jedyne co może zrobić to zejść do ceny konkurencji i dać mi 3 lata 'total coverage' na sprzęt. Nie ważne co się stanie z nim, aby go naprawili/wymienili mam tylko go przynieść.
Sytuacja o której Mariusz_C piszesz byłby dla nich po prostu powodem do wstydu. Zasada klient ma zawsze rację tutaj jest przestrzegana.
Aparaty cyfrowe C/O i analogowe F/O/P/E/F/Z. Dokładniej -tutaj-
Sądzę, że sprzedawcy, którzy w ten sposób odpowiadają na konkretne pytanie klienta, po prostu testują jego kompetencje i sprawdzają, czy nie byłby skłonny kupić czegokolwiek, byle tylko doświadczyć przyjemności zakupu - są tacy, zwłaszcza w dużych centrach handlowych. A w/w firma... no cóż z moich doświadczeń wynika, że laby mają poustawiane raz na zawsze, a na półkach stoi to, co udało im się tanio kupić.
Jeżeli znajdziesz perfekcyjną firmę usługową -- daj mi znać. Negatywy niszczono mi w różnych miejscach, w drogich, bardzo drogich i w tanich, dlatego teraz filmy C-41 oddaję do MediaMarktu, gdzie wywołują za 3 złote.
W Fotojokerze wywołuję slajdy; nie robią tego chyba sami, odsyłają bodajże do CeWe. Na razie nie mogę narzekać. A że w co drugim punkcie FJ filmy do wywołania przyjmuje misiek, który nie reaguje na hasło "proces E-6", albo oddając mi odbitki wyciąga je z koperty celem sprawdzenia i maca paluchami... Nic się na to nie poradzi.
Odradzam FJ. Robiłem tam powiększenia A4, zagubili mi dwa odcinki negatywu, oddane u nich negatywy zostały bardzo porysowane (trzeba się mocno postarać by zrobić takie rysy). Jestem pewny, że przy powiększeniach do A4 nikt nawet nie ogląda negatywów i mało ich obchodzi co naświetlają.
Zrobiłem także 4 powiększenia A3 i z tego jestem bardzo zadowolony (superia 100, zenit, 50 f/1.8, mieszek), zero ziarna, gęstość w punkt. Tym musiał zająć się jakiś kompetentny człowiek.
Jeśli ktoś robił u nich większe formaty niż A3, poproszę o relację.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Negatywy ze spokojem oddaję do wywołania w MediaMarkt. Duży przerób, chemia ładnie pracuje i negatyw jest zawsze dowołany, wywoływarka czysta i brak rys po procesie. Wystarczy poprosić laboranta o zwrócenie uwagi na filmy.
Dwa razy wywoływałem w ProfiLabie, filmy były mocno niedowołane, do dzisiaj żałuję, były to bardzo ważne filmy.
Ostatnio edytowane przez ERR ; 31-03-2008 o 13:34 Powód: Automerged Doublepost
Potwierdzam
Slajdy wywoływane w CEWE są OK,
dodatkowo bardzo tanio ramkują.
Nie są to może jakieś super ramki ale złe też nie są.
Faktycznie profilaby są bardzo nierówne
potrafią 5 slajdow wywołać pięknie a 6. spaprać kompletnie.
2EV
C 60D + R XR2
Galeria 2EV