Zgadzam się z Tobą w zupełności, zależnie, jak kto podchodzi do swojego hobby, lub przyszłego ewentualnego sposobu na zarobkowanie.
Ja udostępniłem raptem kilka fotek, w tematyce, która jest traktowana przeze mnie (jak na razie) całkowicie rozrywkowo, ale trzeba przyznać w dziedzinie pasjonującej.
A słyszał szanowny kolega, że trzeba czasem stracić, aby później zarobić![]()
Wiem, poczucie własności, ale proponuję zwłaszcza, że jesteśmy w dziale dla początkujących być mniej rygorystyczny, POWAŻNIE OPŁACI SIĘ ;-)
Ja dużo pracuję (dzień w dzień), po wiele godzin dziennie i mam fotki, na które ciężką pracą zapracowałem, wielokrotnie nieprzespane noce, powracanie w to samo miejsce po kilka razy po odpowiednie światło i nastrój, nie było to obok domu, wielokrotnie wielokilometrowe marsze.
Tych bym nie dał.![]()
A tutaj, „wyskoczyłem” sobie na imprezkę, 50 minut adrenaliny i czego tu żałować.