Dobrze to ująłeś 24 godziny na dobę, właśnie wróciłem z nocnego fotografowania, mała przekąska i dzisiaj okolice Sielpi – urocza miejscowość wypoczynkowa z dużą ilością okolicznych ciekawych obiektów zabytkowych.
Z tą moją porządnością to trochę nie tak do końca prawda, kiedy Waldek ma aparat w ręku.![]()
Pewne– nikogo w życiu nie skrzywdziłem, tego jestem pewien.
Stwierdziłem ostatnio, że dostaję małpiego rozumu, jak widzę nienaturalną sytuację.
Jadę bardzo wcześnie rano i słyszę syreny policyjnych radiowozów i karetek pogotowia.
Przyśpieszam i mam, jestem pierwszy – makabryczny wypadek potrącenia (zabicia) kobiety przez opla.
Łapię aparat (idiota) i jak robot robię serię zdjęć umierającej kobiety na masce samochodu z głową w rozbitej szybie, uważając jak sobie przypominam, aby wyszły dobre, ostre kadry i zastanawiając się przez moment nad f=? – tak sobie teraz przypominam.
Dostaję od policji, która przyjechała solidny mandat za złe parkowanie i słusznie – pierwsza kara.
Druga kara była bardziej uciążliwa, kac moralny jak zobaczyłem fotki na ekranie komputera i myśl, co ja zrobiłem.
Fotki do kosza – kac moralny nadal został.:-(