Bzdura. Ogniskowa to ogniskowa, światłosiła to światłosiła. Dla danego szkła te wartości nie zmieniają się w zależności od nośnika, gdyż są fizycznymi cechami układu optycznego.
Jak wyżej. Może masz na myśli zmianę kątów widzenia? Nie zmienia to jednak faktu, że nie znam sposobu, by szkło 180mm na małym obrazku lub cropie "zmieniło się" w co najmniej 1000mm:neutral:próbowałem szkła do wielkiego formatu łączyć z EOS zo pomocą adapteru typu ruski miech. To już była porażka całkowita. Rozdzielczość gorsza niż z kitem a światło trudne do oszacowania. Co prawda z ogniskowej 180mm "zrobiło się" co najmniej 1000 ale jakość znacznie gorsza niż MTO1000mm. Zaniechałem doświadczeń w tym temacie.
Czyli kolejna bzdura?
Szkło 180mm pochodziło z kamery o dłuższum boku kadru 12" (304mm). W 30D i 40D mam 22,5mm na dłuższym boku. Więc tak zwany crop równy 13,5. To jak się przemnoży ogniskową przez crop daje 2430mm. Tu właśnie przepraszam za błąd. Siłą rzeczy 1000mm nie dało się zrobić. A to "zrobiło się" dałem w USZACH, chyba zauważyłeś. Więc proszę, korzystaj ze słowa bzdura w bardziej przemyślany sposób.
A co do pogorszenia jakości i światła na dużo mniejszej klatce to sprawdziłem że tak jest. Ale oczywiście nie musicie w to wierzyć.
Tylko Canon. Po 30 latach uzbierało się tego sporo
bla bla bla ... ogniskowa 2430 mm poczytaj sobie troszeczkę że crop nie zmienia ogniskowej jedynie kąt widzenia ... zmiana ogniskowej jest tylko pozorna....
a teraz proszę źródła o tej utracie światła ...
chciałem wstawić małego OT... czytałem w Photo Techniques że canony świetnie współpracują z obiektywami mało obrazkowymi Leica ... może to jest jakaś alternatywa
jakość, akuratność kolorów kontrast ponoć lepsza niż na 85L...
pozdrawiam
sorry za OT
Ciągle ignorujecie "uszy" więc wstawię kilka ;-) ;-) ;-) Lepiej? Crop ma być do formatu wyjściowego, czyli dużego.
A co do urtaty światła.
Źródłem jest moje spostrzeżenie. Wystarczy? Procesu dowodowego nie będę robił bo mi się nie chce. Z opinią się nie zgadzacie? No to co. Są różne zdania, a temat taki sobie średnio ciekawy. Kiedyś, przy okazji może ktoś inny to potwierdzi, może nie. Moje spostrzeżenia doprowadziły mnie do stwierdzenia braku sensu stosowania dobrych szkieł ze średniego i dużego formatu do cyfry małoobrazkowej. Cena nieatrakcyjna do jakości. Pomijam projekty budżetowe, gdzie stosujemy szkła M42 za mniej niż 300zł (przykładowa cena). Wtedy, z wiadomych powodów, kompromis jakościowy wynagradzany jest niskim kosztem.
Tylko Canon. Po 30 latach uzbierało się tego sporo
nie nie wystarczy.... bo to nieprawda.
ja natomiast wszystkie swoje manualne szkła otwarte na maxa czyli 1,4 2,4 itp muszę korygować na minus.... czy to oznacza że mają więcej światła ? nie po prostu pomiar światła na manualach (wszystkich) jest niedokładny z jakiegoś powodu (jest wiele koncepcji poszukaj sobie) przy 5,6 z reguły nie potrzebuje korekcji a 8-11 koryguje na + ... I to także nie jest jakaś żelazna reguła.... mam z tym całkiem spore doświadczenie.
światłosiła to nie jest ilość światła przeliczona na powierzchnie padania tylko jest to jego rzeczywista jasność bądź ciemnośćna jakąkolwiek powierzchnie.
więc jeśli jak już wcześniej wspomniano jeśli podłączysz szkło od średniaka i będzie ono ostrzyło na nieskończoność nie dalej to światło niezależnie od powierzchni na którą pada będzie miało taką samą jasność , jeśli przybliżysz to będzie jaśniejszy , jeśli oddalisz będzie ciemniejszy. eot
Ostatnio edytowane przez popmart ; 11-03-2008 o 10:32
Tylko Canon. Po 30 latach uzbierało się tego sporo
Ale to spostrzeżenie po prostu kłóci się z prawami fizyki :-)
Mam takie pytanie: czy podpinając ten obiektyw do aparatu do niego przystosowanego, robiąc zdjęcie a następnie wycinając z klatki kliszy fragment 36x24mm (czy mniejszy) będzie występowała utrata światła ?
Nie, bo ilość światła padająca na załóżmy 1mm^2 będzie taka sama.
Inną kwestią jest przekłamanie wskazań światłomierza w aparacie, który nie dostaje informacji jaki obiektyw jest podpięty. Dandelion mówi 1.8 (czy ileś tam), a w rzeczywistości jest 3.5, to spora różnica dla matówki.
Crop... ten wynalazek wygodnie się stosuje porównując formaty mniejsze do formatu 35mm.
Dla 645 crop w stosunku do 135 wynosi ok 0.6.
Dla APS-C w stosunku do 135 wynosi 1.6.
Podpinając do XX/XXXD obiektyw 180mm nadal mamy 180mm, ale o kącie widzenia dla formatu APS-C podobnym do obiektywu 290mm na małym obrazku.