Ano do takich fotek starczy dobre slonce zdecydowanie [jesli mowa o foceniu amatorskim]. Tzn blenda, dopalenie blyskiem itp daja ciekawe efekty, ale mila dla oka, naturalna fotka moze byc zrobiona i bez tego, np. latem przy pierwszych chwilach zachodu slonca mozna otrzymac rewelacyjne swiatlo na portret, gdzie twarz obiektu jest miekko wymodelowana, bez natretnych cieni. Raczej warto eksperymentowac. A fotki ktore dales w linku moze i nie maja cieni, ale chyba najwieksza zasluga tego bylo wywolania RAWa i nagromadzenie sztucznego oswietlenia, a nie dobor samego pleneru