Pozowane... wolałbym jakieś z prawdziwej akcji.
Ciekawy pomysł i niezła realizacja. Przeszkadza mi noga (?) na zdj. nr.3 w prawym dolnym rogu. Zamieniłbym również kolejność: zdj.nr.2 ze zdj.nr.3 .
Jeszcze w zdjęciu nr.1 wykadrowałbym od góry do dolnej lini tablicy (żeby tył tablicy nie był widoczny - jest oszkliwyi te deski).
Kolorystyka ekstra. Piłka, obręcz, parkiet i sufit w podobnej tonacji.
Podoba się mi całość.
Ostatnio edytowane przez BuRton ; 04-03-2008 o 02:06
Leica MP, 28/2, 35/1.5, 50/2.2, 75/1.9
Pozowane do bólu. Zmasakrowałeś ciekawy pomysł tym aktorstwem pożal się boże. Wcisnieta pilka miedzy tablice a rim to juz po prostu masakra![]()
wersja meczowa... pierwsze podejście... tak w temacie myślę
![]()
to jest za tablicą podwieszony aparat na ramieniu manfrotto i wyzwalany radiowo... jak to powiedział komisarz zawodów jeżeli nie ma lampy błyskowej za tablicą on nie widzi problemu...)
i to jest juz niezle, nareszcie fotografowie zaczeli robi zdjecia zza tablicy... na zahcodzie robi sie to od lat 80![]()