Jakiś?Zamieszczone przez SdoubleU
Zwykłe ichniejsze przepisy - z byłych kolonii UK nie ma cła przy handlu między nimi.
Jakiś?
Zwykłe ichniejsze przepisy - z byłych kolonii UK nie ma cła przy handlu między nimi.
Bzdura.
Pokażesz te 'przepisy'?
Ostatnimi czasy coraz więcej ludzi w UK się skarży na cło doliczane do przesyłek z HK.
Sam sobie poszukaj. Ja tylko "gdzieś tam czytałem" .
No pacz, a moim znajomym jakoś sie nie udało jeszcze oberwać cłem.Ostatnimi czasy coraz więcej ludzi w UK się skarży na cło doliczane do przesyłek z HK.
pacz - to znaczy pakuj tak, żeby paczka nie została oclona?
;-)
To pisz jasno i konkretnie, że to plotka którą słyszałeś przy piwie/coli/krakersach/whatever.Sam sobie poszukaj
I czego dowodzi przypadek Twoich znajomych?
Niczego.
Za to przypadek moich znajomych dowodzi tego, że raz nie clą, a raz clą.
Są sprzedawcy z Hongkongu, którzy gwarantują przesyłkę do UK bez cła i tak się to odbywa, (np. kea-photo). Ale to jest wyraźnie opisane w ich aukcjach. Inni nie gwarantują tego i nie wiadomo czemu tak jest, skoro obowiązują ich te same przepisy celne. Oni mają nieco niższe ceny. Z własnego doświadczenia - zamawiałem z przesyłką do Anglii od kea dwa razy - 5d, lampa, nie płaciłem cła, przesyłka szła 3 dni. Raz do Polski - obiektyw 70-200L i też nie płaciłem, ale to chyba tylko przypadek. Nie rozwijam dalej tego wątku bo nie tego temat dotyczył.
5D gripped, Canon 5, lampka 430 EX, Canon 35L, Canon 50 1.4, Canon 85 1.8, Canon 16-35/2,8L MK II, Canon 70-200/2.8L, TC Kenko 2x, kilka szkiełek analogowych, dużo chęci i notorycznie mało czasu...
to tylko 1 %...
O ile pamiętam to oni nie gwarantują przesyłki bez doliczenia cła, a jedynie w przypadku kiedy zostanie naliczone cło - zwrot jego kosztów.
To jednak nie to samo, nawet jeśli koniec końców cena wychodzi taka jak na ebayu.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem