Witam w sierpniu będe miał okazje sprowadzić troche sprzętu z USA jednak mój budżet nie jest zbyt wygórowany ok 1000$. Ma ochotę na sprzęt do portretów oraz tzw "street photo". W grę wchodza dwa rozwiązania:
1. Canon 135mm 2,0L ( legendarny pod względem jakości sprzet portretowy)(cena 900$). Ten obiektyw mógłbym ewentualnie wydłużac za pomocą posiadanego konwertera x 1,4 do 189mm 2,8 i miec wtedy namiastke 200mm 2,8L ( ale niestety szkło z konwerterem bedzie napewno gorsze niż gołe 200mm)
2. Canon 85mm 1,8 USM ( równiez bardzo dobry do portretów - choć nie ma co ukrywac ze słabszy nieco optycznie od 135 ) + Canon 200mm 2,8L ( idealny do "street photo" ze wzgledu na ogniskowa oraz dyskretne rozmiary i kolor. Pod wzgłedem optycznym 200 2,8L jest podobno ciut gorszy(??) od 135 mm 2,0L. (cena 950$)
Jeden i drugi zestaw traktuje jako uzupełnienie ( pod wzgledem swiatła i bokehu ) posiadanego Canona 70-200 4,0L IS .
Co byście wybrali?? Jedno super szkło (135 2,0) z możliwością rozbudowy za pomoca konwertera , czy dwa bardzo dobre szkła sciśle dedykowane do swoich zadań (85 1,8 do portretów pozowanych ) + (200mm do strzałów z nienacka). Pomocy !!
Acha podpinamy wszystko do 5D