Można też skorzystać z lektury "Service Manual Repair Guide". Ja dzięki temu z powodzeniem wyczyściłem sobie w 50D płytkę z punktami AF z niemiłosiernej ilości paprochów.
Odświeżam wątek, gdyż wątkotwórca pytał o rozwiązanie dla 40D. Otóż, sposób dotarcia do płytki jest dość prosty i dokładnie taki sam jak w 50D, bo i części są takie same. Do demontażu wystarczy nam jeden mały śrubokręt z krzyżakową końcówką. Żeby ułatwić opis, posłużę się rysunkiem z manuala.
Interesują nas części wyłącznie w kolorze zielonym. Na żółto zaznaczyłem płytkę z punktami AF.
Najpierw dobieramy się do mocowania bagnetowego (część CB3-1700), które trzyma się na czterech śrubkach. Potem zdejmujemy blaszkę (CS2-7205), która nie jest przykręcana, a jedynie przyciśnięta bagnetem. Ułatwi nam to zdjęcie pokrywy (CB3-3802). Ale zanim to nastąpi, proponuję wyciagnąć matówkę, żeby po odblokowaniu zaczepów trzymających płytkę z punktami AF, nie wysypało nam się wszystko na raz. Krótki filmik jak wyciągnąć matówkę jest (TUTAJ )
Teraz odkręcamy pokrywę (CB3-3802), zamocowaną na dwóch dobrze widocznych śrubkach. Pod pokrywą ukaże nam się blaszka (CB3-3805), która właśnie unieruchamia płytkę z punktami AF wraz z ramką mocującą. Blaszka nie jest przykręcana, a tylko nasunięta na dwa bolce. Po jej zdjęciu, zarówno płytka AF jak i ramka mocująca, osuną nam się na mechanizm lustra, tak samo jak to się dzieje z matówką. Dlatego właśnie wcześniej pozbyliśmy się matówki.
Mamy już dostęp do płytki. Wygląda prawie tak samo jak matówka i tak samo delikatnie należy się z nią obchodzić. Ja ją przetarłem z obu stron zwykłym sensor swabem, nawilżonym płynem Eclipse i po zmontowaniu wszystkiego do kupy, widok z wizjera był dokładnie taki sam jak w dniu zakupu body.
Przy okazji, przedmuchałem sobie porządnie matówkę, oraz wyczyściłem sensor, skoro już wyciagnąłem Eclipse. :wink:
Czas pracy: ok 10 minut
Koszt pracy: 0zł.
Zostało w kieszeni: 250zł.
Widok przez wizjer: bezcenny :wink: