Pokaż wyniki od 1 do 10 z 51

Wątek: DSLR zasilany alkoholem :)

Widok wątkowy

  1. #17
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie

    a teraz taki maly reality-check:
    zalozmy, ze jestesmy producentem sprzetu i mamy do wyboru wyprodukowanie aparatu, do ktorego uzytkownik sam sobie bedzie, za przeproszeniem: "lał", a z drugiej strony, mozemy mu ozenic ten zwykly, dodatkowy akku Lion za 2 miesiace (jak stwierdzi, ze potrzebuje zapasowego zasilania) i nowy za 2 lata (jak ten pierwszy akku sie zestarzeje) - kazdy po jakies 50 USD.
    co wybieramy?


    i tu jest pies pogrzebany. dopoki marketoidy nie dadza rady zapakowac pomyslu z tankowaniem gorzaly w taki sposob, zeby uzytkownicy uwierzyli, ze kupuja wycieczke do Paryza, w rzeczywistosci placac 4x tyle co za zwykle ogniwo Li-on... dopoty szansy na zaistnienie zasilania wóda nie ma. sprzedaz akcesoriow to bardzo dochodowa dzialka, a nikt przy zdrowych zmyslach nie zazyna kaczki znoszacej zlote jajka
    Ostatnio edytowane przez akustyk ; 08-05-2008 o 11:46
    www albo tez flickr

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •