Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: zepsuty obiektyw Canon EF 80-200 1:4.5-5.6

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie zepsuty obiektyw Canon EF 80-200 1:4.5-5.6

    Witam!
    Około 8 miesięcy temu kupiłem niestety na giełdzie obiektyw Canona (EF 80-200 1:4.5-5.6) cały czas sprawował się dobrze i jedyne na co mogłem narzekać to zbyt wolny jak na moje potrzeby autofocus(ale tak mam z wszystkimi), całkiem ladne zdjęcia mi wychodziły w dzień (przy mniejszym oświetleniu moim zdaniem wychodzily paskudne)
    ostatni raz używałem go jakieś 3-4 tygodnie temu, działał prawidłowo. Od tego czasu leżał na dnie plecaka zabezpieczony deklami i zawinięty w jakąś chustę/koszulkę).
    Dzisiaj po zapięciu go do mojego eosa 350d zauważyłem ze pokazuje mi wartość przysłony "00". kilka razy mi się tak zdarzyło toteż próbowałem na dziada kilka sprawdzonych sztuczek.
    Przy którejś próbie (otoczenie było nieco cichsze) usłyszałem że zabrzęczał? af? w obiektywie.
    przy próbie zrobienia zdjęcia aparat wyświetla "Error 01" i tak za każdym razem.
    W domu sprawdziłem ten obiektyw na analogowym eosie 50e
    po wpięciu do tego nawet jeśli aparat jest wyłączony niezależnie od ustawienia af słychać brzęczenie i aparat odmawia współpracy. hałasuje tak jak by się gdzieś coś mechanicznie zacięło (mi ten odgłos się kojarzy jednoznacznie z piłowaniem).
    Jako że z wykształcenia jestem technik elektronik to każde zepsute urządzenie
    próbuję włączyć i ostukać np śrubokrętem - niestety to też nic nie dało.

    Da się taką usterkę naprawić "w zaciszu domowym" czy tylko i wyłącznie jakiś serwis/warsztat?

  2. #2

    Domyślnie

    W zasadzie problem się sam rozwiązał - stukałem, pukałem, rzucałem i nic...
    Dzisiaj stał na obudowie komputera (ok 60cm) i przypadkowo go strąciłem. Po tym zaczął działać - jak widać rosyjska metoda naprawy zadziałała.
    Co dziwne wydaje mi się, że jakby autofocus lepiej działał...

  3. #3
    Uzależniony Awatar Peri Noid
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    50
    Posty
    604

    Domyślnie

    Może jakiś paproch dostał się do środka i metoda "szokowa" pozwoliła go usunąć.
    Praktica MTL 5B, RevueFlex 5005, PSix, EOS 30D+opcjonalna matówka z klinem, worek szkiełek, jakaś lampa i statyw :-)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •