zoomy są jak najbardziej ok,sam mam dwa (16-35 i 70-200) ,ale siegam po nie niechetnie ponieważ wole operować stałkami.
Stałki mają rezerwe światała co nie mozna powiedziec o zoomach ze swiatełkiem 2.8-bardzo czesto poprostu jest za ciemno zeby uzywac je swobodnie bez dopalania spawarką.
Oprócz tego zaden zoom nie da mi małej głebi ostrosci itp.
Na korzyśc zoomów przemawia tylko komfort pracy fotografa i nic po za tym.
Stałki są bardziej kreatywne,trzeba troche pomyslec za nim sie strzeli klatke.