Modelka była bardzo zadowolona (a sama też fotografuje, więc zadowolić jest ją trudniej) i nie powiedział nic na temat niewystarczającego retuszu twarzy. Ale następnym razem spróbuję powalczyć z syfkami trochę bardziej)
A co do dołeczka na podbródku - chyba nie sugerujecie, żeby go wywalać z każdego zdjęcia? Taka już uroda Ani i ani myślę jej przemeblowywać. Dla mnie to bardziej atut, niż wada.