Tak, ale fajnie by było jakby ktoś wystawiał zdjęcia, kiedy jest świadomy pracy którą włożył w zrobienie zdjęcia i przełożoną teorię na praktykę. Ja proponuję każdemu z początkujących zrobić tak. Robimy zdjęcia według wskazówek podanych w tym wątku, następnie szukamy tego NAJ - Mam na myśli NAJ technicznego, a nie to, że "według mnie to zdjęcie ma coś w sobie" oraz mam do niego santyment ponieważ było robione mojej siostrze/synowi/żonie itd itp. Po tym jak już mamy to zdjęcie NAJ, czekamy 3 dni po czym wertujemy szybciutko wątek i czytamy uwagi. Jeżeli te uwagi nie dotyczą naszego zdjęcia śmiało wystawiamy, czekamy na opinie, cieszymy się zdobytym komentarzem i kolejną wiedzą z zakresu teorii.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Co do zdjęć wystawionych przez goomis to :
1. Portret nie lubianych przez Viteza dziurek od nosa:P, nie jest najlepszym rozwiązaniem. Chcamy widzieć oczy twarz, uśmiech, a nie czy jest czysty czy też nie nos. Myślę, że takie coś jest dopuszczalne, ale tylko wtedy jak postać zajmuje mniejszą część kadru i głównym zamierzeniem fotografii jest pokazanie, lekkości, wietrzności, subtelności lub po prostu tym co w danym momencie robi.
2. Nie martw się nikt by Ciebie nie posądził o to, że było wklejane. Zdjęcie typowe, jakich jest setki, co prawda dobrze technicznie, ale bez polotu. Więcej uwagi na szczegóły. Czemu szampan jest z boku pokazany. Dlaczego butelka jest zamknięta?? Myślę, że bardziej podsyciło by scene gdyby coś w kieliszka było nalane. Moim zdaniem babciny koc też nie zdał się tu, lepiej byłoby się go całkowicie pozbyć. Pan młody troszkę sztywno wyszedł.
Reszte napiszą inni bardziej doświadczeni.