Ja trening w domu bym już zakończył, bo jest kilka zdjęć-sukcesów, i nie ma co tego psuć. Na pewno z rezultatów jest zadowolona, więc zgodzi się na wypad na dwór. Fotografuj w cieniu unikając miejsc nasłonecznionych w tle. Do roboty!
Micles chodzimy w plener, zreszta widac to na niektorych zdjeciach. Ale czasami warunki na to nie pozwalaja. Deszcz, upal, wtedy pstrykamy w domu ;-)