Pokaż wyniki od 1 do 10 z 3111

Wątek: Pierwsze kroki z portretem prosze o wskazowki

Mieszany widok

  1. #1
    Uzależniony Awatar tomdz
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    45
    Posty
    637

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hofi66 Zobacz posta
    tomdz - 1 - udany portret i podoba się, może kompozycyjnie zmieniłbym ustawienie tej prawej ręki i położyłbym wzdłuż tego balkonu i nie ucinałbym narożnika balustrady? Ale to są detale ...
    Dzięki za opinię, hofi. Faktycznie, pewnie z ręką ustawioną tak jak piszesz byłoby ciut lepiej. Niestety, nie tyle mogę rozstawiać swoich "modeli" (totalna awersja do obiektywu) co raczej polować na chwile, aż sami się ładnie ustawią i korzystać z okazji. Tu akurat i tak nie było źle, bo chociaż dostałem chwilę na przygotowanie kadru...

    2 - kot fajnie wygląda w tej zieleni i jego zielone oczy pasują, a Ty zapewne leżałeś w trawie, mz nieco za dużo dołu i przydałoby się trochę bardziej rozmyć drugi plan
    Zdjęcie zrobione w kuckach, troszeczkę później ściąłem dołu. Pisząc o większym rozmyciu tła miałeś na myśli postprocess? Bo ze szkła już więcej bym nie wycisnął (pełna dziura).
    Body, stałki, zoomik

  2. #2
    Początki nałogu Awatar hofi66
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Wiek
    59
    Posty
    290

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tomdz Zobacz posta
    Pisząc o większym rozmyciu tła miałeś na myśli postprocess?
    Nie, taki rzeczy absolutnie nie cierpię Miałem na myśli, że jeśliby robić takie ujęcie ponownie, to warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy, które wpłyną na wygląd tego rozmycia w budowie kadru (nie zmieniając wartości f1.8 ) - odległość drugiego planu (tła) od obiektu portretowanego oraz odległość fotografa od, w tym wypadku, kota. Ale w przypadku takiego zwierzaka trudno oczywiście tak do końca eksperymentować, ucieknie i go nie zobaczysz Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez hofi66 ; 03-07-2008 o 17:25
    Trzeba mieć odwagę, by milczeć ...

  3. #3
    Uzależniony Awatar VanMurder
    Dołączył
    Jan 2007
    Wiek
    49
    Posty
    600

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hofi66 Zobacz posta
    Nie, taki rzeczy absolutnie nie cierpię Miałem na myśli, że jeśliby robić takie ujęcie ponownie, to warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy, które wpłyną na wygląd tego rozmycia w budowie kadru (nie zmieniając wartości f1.8 ) - odległość drugiego planu (tła) od obiektu portretowanego oraz odległość fotografa od, w tym wypadku, kota. Ale w przypadku takiego zwierzaka trudno oczywiście tak do końca eksperymentować, ucieknie i go nie zobaczysz Pozdrawiam
    sorry za OT ale czasami warunki po prostu nie pozwalają nawet na f1.2 rozmazać wystarczająco drugi plan... w reportażach stosuje lens blur w 10 do 15 % zdjęć i jakoś nikt nigdy tego nie zauważył ... przepraszam w wątku Wszystko o Bokeh wystawiłem fotkę z namalowanym w 100% rozmyciem, wcześniej fotka ta wisiała na oPh i dostawałem komentarze w stylu fajna GO itp... coś mi do pały po miesiącu szczeliło i przyznałem się do manipulacji, od razu znalazła się masa ekspertów która starała się udowodnić że spartoliłem robotę w PSie ...

    ty hoffi66 też należysz do takich ludzi co to absolutnie nie cierpią rzeczy których sami w post procesie nie potrafią zrobić, czy należysz do tych konserwatystów z przekory?

    sorry za OT

    pozdrawiam

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •