Jeśli chcesz fotografować przy świetle zastanym, to f4 odpada w większości przypadków, przynajmniej z ręki. Stabilizacja podobno się wtedy przydaje, ale ja jej nie mam i żyję. Po prostu używam jaśniejszych szkieł. Flesz pomaga, ale raczej do delikatnego doświetlania, jako głównego źródła światłą staram się unikać, chociaż czasem nie ma wyboru.
Raczej nie uszkodzi body, ale dodatkowe mocowanie poprawia komfort pracy. Na allegro zamienniki chodzą już poniżej 70 zł.