Pierwsze kroki z portretem prosze o wskazowki

[allgsm]

Mam dla Was propozycję - weźcie te wszystkie poprawki i oddajcie do labu, po czym oceńcie na papierze - to mogłoby być dopiero ciekawe

Mi wychodza ok z labu, narazie jedna fotka mnie zawiodla, ale to raczej obrobka a nie kolory ;-)

[myst]

raczej obrobka a nie kolory ;-)

Nie obrabiasz kolorów?

[allgsm]

Nie obrabiasz kolorów?

Zle sie wyrazilem ;-) chodzilo o ingerencje w gladkosc skory ;-)

[dr11]

No ale to nie dało nadal czarnej czerni i białej bieli... Nie ma lekko...

Poniżej trochę zabaw z desaturacją lokalną na maskach. Tu już wszystko co trzeba jest czarne i białe a skóra nie ruszona

źródło

EDIT: Ale dzięki za podpowiedź, zacząłem sobie właśnie ćwiczyć metodę z Kelby'ego.

[Paenka]

nie dało? moje pipetki mówią co innego, ustawiane na najjasniejsza fałde na łokciu prawym (jej prawym) a czern w okolicy tegoż łokcia pod pachą. i tam jest cacy, noz trudno żeby cała kamizelka była czarna :>

[dr11]

Mi chodziło o czerń na ramieniu (była zielonkawa) i biel pod łokciem (też), jeszcze biały dół, który wpadał w błękit. Myślałem, że o tym mówisz. To sprawia największy kłopot podczas poprawek...

[Paenka]

widocznie jedno o jednym drugie o drugim mowilo

[dr11]

W każdym razie dziękuję za konstruktywne wytłumaczenie Metoda z pewnością się przyda...
Dobra, ja już nie męczę miclesowego RAW'a. Jakby ta dziewczyna zniosła tyle co on zbladłaby i dostała zmarszczek

[micles]

Dziewczyna ma się dobrze, dzisiaj fociłem ich w kinoteatrze. Dzięki za tyle wywołań, co nowsze to inniejsze i już straciłem rozeznanie. Przerzucam się na kliszaka :P

[Paenka]

Dziewczyna ma się dobrze, dzisiaj fociłem ich w kinoteatrze. Dzięki za tyle wywołań, co nowsze to inniejsze i już straciłem rozeznanie. Przerzucam się na kliszaka :P

proszę tak brzydko nie mówić o analogu
poza tym przejście na analoga nie ułatwia zabawy, wręcz przeciwnie:>