Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: 350d i problem ze spustem

Mieszany widok

  1. #1
    totuk
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ToSemJa Zobacz posta
    poruszaj, popukaj i moze pomoze
    Mam to samo co jakis czas i dlatego mam juz wizje jego smierci (a raczej serwisu i uzytkowania jako rezerwowe body) i zmiane na cos nowszeg :/
    Ale jakby nie patrzec przebieg ponad 50 000klapniec usprawiedliwia takie patenty w moim egzemplazu :P
    Hehehe, dzięki )
    Ruszam, pukam, podważam, dmucham i nic! A nawet jeszcze gorzej. Boję się go zupełnie zepsuć, bo wtedy ze zdjęć już zupełnie nici a tak jeszcze czasami zlituje się nade mną migawka i pstryknie. Chciałbym zdjąć przycisk i oczyścić styki chociaż. Ale boję się robić to na siłę... Może ktoś ma doświadczenie w zdejmowaniu przycisku?
    Swoją drogą 50.000 to już na granicy wytrzymałości samej migawki

  2. #2
    sadek
    Guest

    Domyślnie

    Jak masz możliwość, to spróbuj pożyczyć grip'a - tam jest drugi spust. Wtedy bedziesz miał pewność, że to problem mechaniczny z podstawowym spustem.

    Spróbuj jeszcze wyłączyć na chwilę AF i zobacz, jak wtedy się zachowuje aparat - moze problem wynika z problemu z ustawieniem ostrości...

  3. #3
    totuk
    Guest

    Domyślnie

    Hej, dzięki za odpowiedź. Zwykle strzelam bez AF, a na manual działa tak samo (tzn. nie działa ) Z gripem dobry pomysł, spróbuję gdzieś znaleźć. Myślę jednak, że to wada mechaniczna, bo jak się naprawde mocno naciśnie to czasem zaskakuje. A czasem zaskakuje też tak normalnie.

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar mxw
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    2 315

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez totuk Zobacz posta
    Hej, dzięki za odpowiedź. Zwykle strzelam bez AF, a na manual działa tak samo (tzn. nie działa )
    witam nowego forumowicza,
    mam podobnie w 350D, też spust czasami nie styka lub staje się twardszy i trzeba mocniej nadusić, na szczęście robi to dość rzadko i jednocześnie spust w gripie działa bez problemu. na liczniku około 40 tys. zdjęć, pewnie dostał się pod spust jakiś piasek, pyłek, syfek.

    gdzieś widziałem opis podobnego problemu ze spustem w 'jedynce' i opis naprawy (rozebrać, przeczyścić, złożyć - i działa bez problemu). swojego nie ruszam, bo zapewne rozbiórka spustu w 350D nie jest taka prosta, choć z chęcią bym to zobaczył 8)
    pozdro.,
    m.
    __________________
    Canon EOS 3P broken | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
    © mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •