Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 25

Wątek: Setki zdjec z cyfrowki a ile dobrych?

  1. #11
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    3city
    Wiek
    40
    Posty
    1 719

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Atryda Zobacz posta
    Ja raczej staram sie myslec przed kazdym zdjeciem. W ciagu poltora roku zrobilem 4000 zdjec. Jak na cyfrowke to chyba nie jest tak duzo? A co do analoga to mialem trening (4 lata robilem).
    chyba nie... z tego co ktoś w innym wątku pisał to migawka 400d spokojnie powinna kliknąć 100tys razy, więc wydaje mi się że zanim migawka wyzionie ducha samemu zmienisz aparat na nowszy...

    ja ze swoim 400d mam jakoś ok 5400zdjęć, nie mam ciężkiego palca , ale jak wiem że coś się dzieje co warto zarejestrować a czas ucieka, to nie boje się strzelać seriami... aparat jest od robienia zdjęć. Cyfra daje ten komfort, że zawsze można słabsze fotki na komputerze wywalić... jaki mam procent fotek udanych? To zależy...

    np jak robiłem fotki na 'Krokowa Golden Cup 2007' to zrobiłem jakieś 200fotek, po wstępnej selekcji doszedłem do wniosku że jakieś 100 jest słabych pod jakimś tam kątem, przesiałem te 100 w poszukiwaniu naprawdę fajnych i zostalo mi jakieś 30 fotek... 30/200 czyli jakieś 15% to te naprawdę fajne fotki....

    jak robie zdjęcia w piwnicznym studio (ładnie brzmi, ale to kilka flashy, jakiś stół, parę szyb, reflektorów i płacht :P) to czasu na ustawienie wszystkiego i przemyślenie mam tyle, że mało które fotki wywalam po zrobieniu.

    Pozdrawiam,
    Ostatnio edytowane przez robgr85 ; 23-02-2008 o 01:01
    Loty widokowe nad morzem - teraz mnie pochłaniają, 1Ds kurzy się na półce...

  2. #12
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Mnie to szczerze mówiąc lotto ile kto zrobił zdjęć żeby uzyskać to JEDNO .

    Czasem to zależy od dnia, nastroju - robi się kilka zdjęć i jest super, innym razem męczysz się nad tematem robiąc setkę i nic. Nie widzę tu jakichś sztywnych reguł. Zresztą każdy ma/wyrabia sobie jakiś styl pracy.

    Są sytuacje gdzie tak na prawdę wszystko trwa ułamki sekund i "kręci się film" , z którego dopiero później wychodzi jakaś fajna fotografia. A bywa i tak, że jest czas na rozłożenie statywu wybranie szkła, długie kadrowanie i potem się to wszystko zwija nie ruszając spustu . Po czym człowiek wraca do domu i ogląda w swojej wyobraźni jakich to wspaniałych zdjęć nie zrobił 8).
    Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 23-02-2008 o 01:56
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  3. #13
    Uzależniony
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Dolina Lina Na A
    Posty
    518

    Domyślnie

    Ja mam 10 tyś zrobione w 8 miesięcy. Z pierwszego wypadu do londynu mam coś około 30 zdjęć z 5set?? Z czasem dochodzi się do wprawy i więcej się myśli. Wydaje mi się, że również zależne jest to od czasu jaki mamy do wykorzystania. Generalnie to zależy również od dnia jak się rozkręcimy. Mi ciężko jest proporcje wyliczyć. W sumie z tych 10tyś na dysku mam 3.5 tyś. OK 2 procent z których jestem zadowolony

  4. #14
    Coś już napisał
    Dołączył
    Dec 2006
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    65

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Atryda Zobacz posta
    40-50%- oki, mozna ogladac na kompie
    5-10% - dobre zdjecia, do wywolania w formacie 10x15
    1-2% bardzo dobre,
    Fotografuję głownie taniec wiec od razu w aparacie >50% kasuję bo albo nieostra albo ludzie tyłem albo dziewczyna ma dziwną minę ;-)

    Tylko nie rozumiem tych proporcji komputer/wywołanie.
    Na >20" monitorze wiele zdjęć jest nieostrych a po zmniejszeniu/wywołaniu na 10x15 "nagle" robią się całkiem dobre :-D
    397D

  5. #15
    Coś już napisał
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Głowno / Warszawa
    Wiek
    43
    Posty
    84

    Domyślnie

    Nie koniecznie chodzi tylko o ostrosc. Raczej o calosc wrazen ze zdjecia. Niektore mimo, ze sa nieco nieostre i tak ida do wywolania bo sa mimo wszystko ciekawe.
    40D, C 10-22, C 17-55 IS, C 50/1.8 II, C 70-300 USM IS

  6. #16

    Domyślnie

    Mi też około niecałych 10sięciu procent sie podoba. Owszem mgłbym powiedzieć że więcej mi wychodzi bo wychodzi mi więcej ale przeciez nie będę wybierał kilku udanych ujęć jednego miejsca... także takie najlepsze fotki to jakieś niecałe 5 procent.

  7. #17
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    40

    Domyślnie

    Zalezy co sie fotografuje, np. ostatnio fociłem mojego kota (cały czarny) no to z około 80 zdjęć, do wydruku nadawały się 2

    A tak to przeważnie jakieś 40% da się oglądać na kompie, a 10% da się drukować. Inaczej też np. jak sie fotografuje obiekty w ruchu, wtedy wiadomo, że odrzuty są większe.

  8. #18
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Locter Zobacz posta
    Zalezy co sie fotografuje, np. ostatnio fociłem mojego kota (cały czarny) no to z około 80 zdjęć, do wydruku nadawały się 2
    Jasne szkło+stabilizacja (ostatecznie 50 1.8 i iso1600), pomiar skupiony/punktowy na kota, korekta -1 EV, ostrość łapiesz na oczy. Mi 8/10 zdjęć czarnych kotów wychodzi .

  9. #19
    Pełne uzależnienie Awatar bebesky
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    kielce
    Wiek
    54
    Posty
    1 231

    Domyślnie

    to ja porposzę o sprecyzowanie terminu "zdjęć dobrych"

    dobrych to znaczy takich które zostawiam, takich które uważam za dobre, czy takich które według innych (znajacych się na fotografii) są dobre?
    u mnie zostaje w komputerze około 30% (co wcale nie znaczy że uważam je za dobre)

    ponadto jak już zauważono ilość zależy od rodzaju fotografii - inne ilości przy fotografowaniu samolotów, inne przy sporcie a całkiem inne przy krajobrazie, astrofotografii itp.
    o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze

  10. #20
    Bywalec
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    214

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vitez Zobacz posta
    Jasne szkło+stabilizacja (ostatecznie 50 1.8 i iso1600), pomiar skupiony/punktowy na kota, korekta -1 EV, ostrość łapiesz na oczy. Mi 8/10 zdjęć czarnych kotów wychodzi .
    Przy czarnych szybkich psach też ta metoda się sprawdza. Uzysk 5/10 bez problemu. Choć czasem podkusi mnie walnąć serią. Wtedy efakt jest mniej przewidywalny.
    Generalnie, po wielu latach przygód z techniką cyfrową, zacząłem robić zdjęcia tak, jakbym miał w ręku średni format. Ostatnia jesień: 2 dni w pirenejach - 30 fotek, kilka "szato" w Prowansji - podobna ilość. Trzy dni w Paryżu - jakieś 50 strzałów. Wszystkie poszły do naświetlenia na duży format. Choć miałem uzyski poniżej 10%. Ale to było flamenco i szybkie serie.

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •