-
Pełne uzależnienie
PREMIUM member
To ile zdjęć wychodzi dobrych zależy tylko od ciebie, a konkretnie od ciężkości twojego palca nad spustem migawki.
Czasem jak gdzieś wychodzę na zdjęcia to w ogóle nie wyciągam aparatu bo nic ciekawego mi nie wpada w oko i szkoda migawki. Ale też bywa tak że jak już coś zobaczę to robię nawet kilkanaście (ale chociaż trochę przemyślanych) ujęć żeby potem spokojnie na monitorze sobie wybrać najlepsze. Zdjęć seryjnych przez ostatnie dwa lata używałem może ze 3 razy.
Z biegiem czasu jak nabierzesz wprawy to już patrząc w wizjer jesteś w stanie ocenić czy to co widać jest warte wciśnięcia spustu czy nie i przestajesz bez sensu marnować migawkę.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum