chyba nie... z tego co ktoś w innym wątku pisał to migawka 400d spokojnie powinna kliknąć 100tys razy, więc wydaje mi się że zanim migawka wyzionie ducha samemu zmienisz aparat na nowszy...
ja ze swoim 400d mam jakoś ok 5400zdjęć, nie mam ciężkiego palca, ale jak wiem że coś się dzieje co warto zarejestrować a czas ucieka, to nie boje się strzelać seriami... aparat jest od robienia zdjęć. Cyfra daje ten komfort, że zawsze można słabsze fotki na komputerze wywalić... jaki mam procent fotek udanych? To zależy...
np jak robiłem fotki na 'Krokowa Golden Cup 2007' to zrobiłem jakieś 200fotek, po wstępnej selekcji doszedłem do wniosku że jakieś 100 jest słabych pod jakimś tam kątem, przesiałem te 100 w poszukiwaniu naprawdę fajnych i zostalo mi jakieś 30 fotek... 30/200 czyli jakieś 15% to te naprawdę fajne fotki....
jak robie zdjęcia w piwnicznym studio (ładnie brzmi, ale to kilka flashy, jakiś stół, parę szyb, reflektorów i płacht :P) to czasu na ustawienie wszystkiego i przemyślenie mam tyle, że mało które fotki wywalam po zrobieniu.
Pozdrawiam,