dobry sprzęt jeszcze lepszy fotograftylko tyle potrzeba
"galeria zdjęć artystycznych" www.bandit.digart.pl
Wybacz, ale nasuwa mi się tylko jedno skojarzenie: świecenie lampa tylko w jednym kierunku (czy też upieranie się że to "wymóg" tego "gadżetu" jak ładnie to nazwałeś) zamiast swiecenia w różnych kierunkach zależnie od sytuacji, to tak troszke jak konik który ma klapki, tylko zamiast świecić w tylko w góre patrzy tylko w przód.![]()
A w kwestii białego rgipsu - mam coś takiego, jest białe , składane i okrągłe i nazywa się blenda i też często jej uzywam bo to fajny 'gadżet'![]()
5DII, 5D, 24L, 85L + dodatki.
Maciek Toliński
powodzenia ci życzę:d jakbyś w kościele księdzu blendę rozłożył, lub też na sali pełnej gości heheeh, trochę widzę że próbujesz się strasznie ukierunkować jedynie na swój tok myślenia, a to ci piszą inni jest dla ciebie ale nie zrozumiałe albo za bardzo nie do przyjęcia, jeśli jednak by tak było to nie jaki Gary Fong nie sprzedałby tyle tego raczej... A poza tym widziałem tu na forum fotki ślubne wykonane lightsphere i efekty tego są naprawdę zadowalające, to jeśli coś mnie satysfakcjonuje a że przy tym trzeba walić w sufit czy w podłogę to chyba decyzja użytkownika a nie gapiów!
dobry sprzęt jeszcze lepszy fotograftylko tyle potrzeba
"galeria zdjęć artystycznych" www.bandit.digart.pl
pisałeś o regipsach, więc pewnie na Ciebie przyjaźnie patrzy ksiądz jak latasz z regipsem, ale jak to mówią co kraj to obyczaj... dla mnie dyskusja bez sensu. (a blende na lampie stojącej w kościele kilka razy już wieszałem, żeby nie mieć ostrych cieni na detalach kościoła, ale Ty na pewno masz na to lepsze sposoby)
nie zrozumieliśmy się totalnie - ja pisałem o waleniu lampą w sufit bez dyfuzorka, lightsphere, czy czegokolwiek (Twoj koreański przyjaciel pokazuje to w kontrze do swojego genialnego wynalazku - kubka po napojach z dziurą na lampę... Sam kiedyś miałem odbijające ustrojstwo , które w teorii , przy lampie walącej w sufit część światła kierowało przedemnie, a resztą 'rozświetlało' otoczenie. Niestety było to dla mnie mało praktyczne - lampa nawet w nie najgorszych warunkach oświetleniowych, z korekcją na -2, -3 waliła z pełną mocą, bo do obiektu docierało tak na prawdę niewiele światła. we wnętrzach nie-sakralnych najczęściej ustawiam lampy rozświetlające wnętrze, a we wnętrzach sakralnych najczęściej ściany są dużo bliżej niż sufit : popatrz na fotkę i wyobraź sobie odbicie od sufitu... - powodzenia![]()
A poważnie każdy ma swoje metody, ale dla mnie dyfuzor (nie stoffen a dyfuzor) do lampy świecącej na wprost, i lampy dodatkowe rozświetlające pomieszczenie, a przy ich braku palnik lampy na aparacie odbity od ścian jest wystarczający i nie jest 'kubkowym' półśrodkiem. Pewnie zaraz usłyszę że na plenerku nie ma od czego odbićpolecam małe przenośne lampki Canona lub Metz'a bezprzewodowo pracujące w TTLu
![]()
Skończył bym tą dysputę, bo określasz mnie, że jakoby ukierunkowuję się na swój tok myślenia, a tak na prawdę dla Ciebie istnieje tylko lampa w górę i kubek z dziurą i pokrywką za 39$. Strona Jasia , gdy się ją troszkę poczyta i po próbuje odbijać od ścian, skłania do myślenia i kreatywnego oświetlania.
Gdybyś Ty nie myślał jednotorowo , poszedłbyś do Swojej modelki i strzelił jeszcze jedną czy dwie foty ze światłem odbitym za sobą lub obok siebie.
pozdrawiam
M.
5DII, 5D, 24L, 85L + dodatki.
Maciek Toliński
ja zakładam kask z zamontowaną parasolką
po pierwsze gary nie jest moim przyjacielem ani pewnie żadnej osoby z tego forum :P
po drugie trochę to dziwne co piszesz zrobię jutro test w kolorowym pomieszczeniu i wiem że będzie inaczej.
no dla mnie walenie przy takiej fotce tylko by popsuło klimat, a żeby dobrze doświetlić taką przestrzeń sam chyba wiesz że lampa błyskowa montowana na
aparacie nie bardzo sobie dała by radę, tak więc po co się oszukiwać.
miałem ten dyfuzor - zwany softboxem, efekt niezły ale kubek garego daje lepsze...
czytałem ciekawe, ale nie wszystko co fajnie opisane jest tak samo praktycznie - doświadczenie...
bierzesz mnie za amatoralampą odbijam gdzie się da
a modelki fotografuję
przy zastanym świetle lub ze studyjnymi lampami z softboxami lub parasolką, nigdy nie z lampą na aparacie, sto razy wolę już to światło odbić od blendy
czego nie napisałes hehe
pozdrawiam P.B
dobry sprzęt jeszcze lepszy fotograftylko tyle potrzeba
"galeria zdjęć artystycznych" www.bandit.digart.pl