Jeszcze nie wskoczyłam do pociągu z napisem canon, ale mam swoje typy jeśli chodzi o obiektywy.

Zastanawiam się dlaczego tak mało osób proponuje canona 200/2.8L. Jest jasny, stosunkowo tani i L-kowaty :-) Aktualnie "siedzę" w nikonie i właśnie takiego obiektywu mi brakuje. Mam wychwalaną N70-300VR i przyznam, że różnica pomiędzy 300mm, a 200mm nie jest powalająca, za to światełko 2.8....mniam :-)

Czy coś przegapiłam na temat tego szkiełka? Wszyscy podniecają się zoomami 70-200/4 albo stałką 300/4, a nikt nie chwali c200/2.8 WHY