Doświadczenie mówi, że lepiej zgodę mieć niż nie mieć a strzelanie przypadkowych ludzi na ulicy i wieszanie ich zdjęć w necie kończy się czasem smutno. Znam przykład panny która pozowała fotografowi, nie wzięła kasy i nie podpisała papierka. Opublikował jej fotę w necie, ktoś pannę podpuścił i przyszła po kasę. Kosztowała i bolało.
Ludzie traktują takie sytuacje czasami jako fajną okazję do łatwego zarobienia kilku groszy. Warto uważać.