Bierz EX-a, polecam 580 mkI. Koszt około tysiąca, a lampa świetna.
Bierz EX-a, polecam 580 mkI. Koszt około tysiąca, a lampa świetna.
Na pewno, ale chodziłoby mi o to, żeby:
1) nie miec niepotrzebnie takiej kobyły na aparacie (bo po co mi silny błysk z kierunku aparatu...?)
2) nie kręcić ciągle głowicą przy odbijaniu światła i zmianie kadru pion/poziom.
na te chwilę mam 430EX (moze działać jako slave), postawiłbym sobie ją gdzieś z boku wycelowaną w sufit; natomiast na aparacie wystarczyłaby mi taka mała 220EX (albo "kukułka", ale tej akurat nie mam :-)), zeby tylko jeszcze dodatkowo sterowała bezprzewodowo slave'm
Ostatnio edytowane przez gwozdzt ; 22-02-2008 o 12:00