
Zamieszczone przez
Fajer
Kolego, najpierw poużywaj samemu sprzętu który z taką łatwością oceniasz.
Nie nazywaj matryc w MacBookach "jakimkolwiek laptopem", a juz na pewno nie nazywaj tak matryc w MacBookach Pro. Idź sobie do iSpota i potestuj te nieskalibrowane matryce. Mac to nie PC tam wszystko ma działać i to działać dobrze out-of-the-box a zdjęcia mają być pokazywane wiernie.
...a potem zastanów się dlaczego pierwszy Photoshop wyszedł tylko na Mac'i i dla czego wszystkie książki dotyczące fotografii wydawane przez Adobe Press mają na screenach aplikacje z wersji na Mac'a... bo tego używają fotografowie.
I właśnie laptopy w Appla są świetne do obróbki fotografii i bardzo dużo fotoreporterów używa do tego celu 13” MacBooka Pro - w dużej mierze na ich właśnie reaquesty ujrzał on światło dzienne. W stacjonarnych iMac’ach oraz stacjonarnych zewnętrznych monitorach Appla masz dokładnie te same matryce co w Laptopach tylko w innej rozdzielczości. To nie HP które pakuje do Laptopów najgorszy badziew (mam komplet od HP w pracy służbowo – laptop + monitor zewnętrzny i różnica jest jak między białym a czarnym).