Biednych boli raczej to, że Gudzowaty wygrywa konkursy, choć konkurenci prezentują równie dobre (a nawet lepsze) zdjęcia. Nie powiem, że on nie potrafi robić zdjęć, ale nie zgadzam się z tym, że jest w tym najlepszy. Załóżmy że mam kasę. Zamawiam na sesję Claudię Schiffer. Do tego najlepsza wizażystka i stylistka (z ekstra ciuchami). Jakieś ekskluzywne wnętrze i już jest sukces! Z dnia na dzień jestem jednym z najlepszych w kraju! A bez kasy robię sesje w niedzielę (jak pogoda dopisze), z dziewczyną co się dopiero uczy pozować i jeszcze nie zawsze wie w co się ubrać...