Pozwolę się wtrącić.

Tryby automatyczne - zielony prostokąt i cała reszta - można sobie MZ odpuścić w ogóle - ew. na _samym_ początku pobawić się w cykanie tego samego kadru automatem a potem bardziej samodzielnie (P jest nazywany trybem kreatywnym).

Uwaga druga - początkowo z trybów na prawdę kreatywnych to polecam TV - tylko trzeba uważać czy aby w wizjerze nie miga "przysłona" = za jasno/za ciemno z takim czasem. Generalnie ustawić na ok. 1/60 sek lub więcej (pod kit'a), przy szerokim kącie i w ciemnicy można nieco wydłużyć, ale na szerszym końcu to i "dziura" większa.

Uwaga trzecia - po zrozumieniu, opanowaniu Głębi Ostrości - pobawić się trybem AV - uważając na czasy - powinny być podobne do tych podanych powyżej (po obliczeniach aparatu). Inaczej zdjęcia zapewne będą poruszone.
{Mała dygresja: jedno z moich pierwszych zdjęć to ruszające londyńske metro - Jubilee Line - czas 1.6 sek - ostre. Później przeczytałem, że ostre wychodzą jak się ma czas nie krótszy niż 1/(ogniskowa * crop) i od tamtego czasu już 1 sekunda to wyzwanie nie do przejścia :/ Koniec dygrescji}

Po czwarte - tryb M - jak na prawdę będziesz potrzebował istotnie zmienić to co aparat sam ustawi - ale generalnie jak prześwietla/niedoświetla to zawsze jest korekta ekspozycji. Co innego z lampą (zewnętrzną, bo "kukułka" chyba niech lepiej sobie siedzi zamknięta).

Po piąte - z nudów albo po serii nieudanych zdjęć (kolorystycznie, EV) możesz pozastanawiać się na RAW+JPG. Jak już suwaczki w dowolnej wywoływarce nie będą totalnie psuły zdjęcia - w porównaniu do JPG z puszki może zostać samo RAW.

Po szóste - _przed_ obróbką w PS/GIMP/cokolwiek najpierw zalecam przeczytanie Tips&Tricks z tego forum - w szczególności Janusz Body napisał całą serię rewelacyjnych poradników.

Ja jestem na początku ścieżki (od IX.2007), która z grubsza wyglądała podobnie jak napisałem powyżej, więc dalszych kroków raczej nie podpowiem. Mogę jednak podpowiedzieć co innego - mniej czasu na CB (bez urazy dla kogokolwiek) - więcej czasu z aparatem w ręku. I udanego focenia :-)