Zgadza sie, uzywalem rowniez BW 400CN i Ilforda XP2, ale stwierdzielm ze nie warto przeplacac. 400CN bardzo mnie rozczarowal.
I tak wszystkie filmy u mnie przechodza przez skaner, a tani Profoto BW 400 bardzo dobrze sie skanuje i ma bardzo male przyjemne ziarno. Standardowe filmy ISO 400 bw wolane w ID-11 maja duzo wieksze ziarno.
Film tani i mamy pewnosc procesu C-41, ponadto szeroki tonalnie.
Do tej pory go uzywam i jeszcze dlugo bede, mimo ze wystartuje z 5D. Przykladowe ze slubow, np:
http://www.szwayko.republika.pl/slub...a/target3.html
http://www.szwayko.republika.pl/slub.../target81.html
http://www.szwayko.republika.pl/slub...a/target9.html
http://www.szwayko.republika.pl/slub.../target74.html
http://www.szwayko.republika.pl/slub.../target82.html
Jezeli sie uzywa zawsze skanera to nalezy nieco zweryfikowac wybor filmow i wybierac te mniej geste. Duzo osob np. przeszlo z Reali na tansze Superie 200, ktore mocniej naswietlane swietnie sie skanuja.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
No i chyba na nic swiecej nie licz.
Taki zwyczaj ze daja ci w ramach rekompensaty nowa rolke.
Na przyszlosc.
Ja zawsze patrze co jest pisane na kopercie - czy C-41 czy E-6 i zeby nie ciac. Im mniej ruszaja film tym mniej rys i brudow. Wole sam w domu pociac.
I stosujac te regule mam naprawde czyste negatywy do skanowania bez zadnych czasochlonnych i nie zawsze sprawnych ICE.
Swoja droga standardowy proces BW to rob w domu, naprawde niewiele to kosztuje (ID-11 - rok moze stac x10rolek = 22zł, utrwalacz na litr =8zl, troche octu, zwilzacz okolo 10zl, woda destylowana 4zł).
I rolka wychodzi okolo 4-5zł. Jak masz koreks.