Ma coś wspólnego z tematyką forum ale zdryfowaliście trochę daleko od porad dla tombasa... dlatego entą dyskusję "szopować czy nie szopować" wyciąłem do osobnego wątku. I dopóki poziom kultury będzie utrzymany (inwektywy, nawet zawoalowane nie są tolerowane) to sobie dyskutujcie.