Kristof, wszystko fajnie i pieknie, ale zaraz zaczna sie dyskusje czy kadrowanie to juz kompromitacja, a czy grzebanie w krzywych to juz kompromitacja po wsze czasy... Tak samo czy jak fotograf zrobil genialne zdjecie repo ale akurat bylo za ciemno i wyciagnal sobie z RAWa zeby bylo cos widac to juz zło ?

Taki Dragan, nie mozna powiedizec ze "troszeczke obrabia" swoje prace... taka "Artystka" jest strzelona na ulicy bez zadnych dodatkowych zrodel swiatla, bajerow, ale moooooooooooooooooooocno obrobiona.
Czy on moze i jest to u Niego sposob wyrazu ?

Pozdrawiam

(ps. zeby nie bylo niejasnosci szanuje i podziwiam prace A.Dragana)