Zrobiłem sobie coś podobnego już jakiś czas temu . Poniżej przykład na prawie żywym modelu
jaki jest sens tego plastra? skoro można ustawić zoom w lampie na manual
i pstrykać np. z ob. 24-70mm a lampkę ustawiać nawet na 105mm i efekt będzie ten sam. Bo klasycznego efektu plastra na tak małej powierzchni nie uda się uzyskać i przejście z cienia do światłą i tak jest bardziej gwałtowne
niż w dużej lampie studyjnej
A próbowałeś? To spróbuj. Będzie widać bardzo brzydki poziomy pas światła (bliski kształtu palnika) i generalnie kupę innych pasków, a nie kołową winietę. Różnica znacząca.Zamieszczone przez adam_k
Można by poeksperymentować, np. wydłużyć rurki przy brzegach nakładki. Chyba się pobawię po sesji
Mam z kolei inne pytanie: po co stofen?
Szkła: 10-22 + Σ 17-70 + Σ 50/1.4 + 100 macro + takie tam
Dodatki: 400D + grip + 580EX II + takie tam
Puzzle Canona: 50/1.8, 3 kawałki, od lat 6.
Sens na pewno jest bo tak samo można mówić po co walić 580tką po ścianach/sufitach jak ma się wbudowany dyfuzor...
10D + 28-135 3,5-5,6 USM IS + Tokina 10-17 Fisheye+ +70-200 f4 L +2x sunpak 4000AF +2x Metz 45 + helios 58 2 + 2x Metz 60.
85sunrise.com
Więcej o tym świetle tutaj
http://lightingmods.blogspot.com/200...id-part-1.html
użycie-
http://lightingmods.blogspot.com/200...id-part-2.html
a tu jeszcze z kolorowym żelem
http://lightingmods.blogspot.com/200...d-colored.html
Roznice widać nawet na ścianie, swiatło nie jest takie ostre, oczywiście przed czy za rurki można by wepchnąć cokolwiek innego do zmiękczenia, chociażby kalke, no ale skoro mam juz stofena
20D+BG-E2 | 28-105/3.5-4.5 | 70-200/2.8 | 50/1.4 | 580EXII | EF-430 | Naneu | 600R
ja dodam tylko ze warto skupic sie na tym zeby slomki patrzac z boku konczyly sie kontem 90 stopni ( zeby kazdy kolejny poziom nie zsowal sie w jedna albo druga strone) ... jak scianka bedzie pod skosem to punt swiatla bedzie padal krzywo (nie tam gdzie skierujemy lampe tylko tam gdzie go slomki poprowadza :P )
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem