Pokaż wyniki od 51 do 60 z 246

Wątek: Jaka karta CF do 40D / 50D ?

Widok wątkowy

  1. #10
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mathom Zobacz posta
    Booosz.. czytając to forum można dostac fobii zakupowej. Wszystko trzeba testowac 20x podczas zakupu, wybierac, przebierac, a i tak po powrocie do domu może byc kiszka

    Podrabiane karty, bf, ff, af, koniec świata
    widzisz, to nie do konca tak jest. z Sandiskiem po prostu jest ten problem, ze na rynku jest w czorta podrobek i lepiej jest w sklepie obejrzec karte porownujac ze wzorcem (sa w sieci gotowe informacje jak odroznic oryginaly od podrobek) a najlepiej tez przepstrykac.

    jakbym mial wydac 300zl za karte pamieci, ktora PQI sprzedaje za 100zl to zdecydowanie bylbym zainteresowany sprawdzeniem, ze jest to przynajmniej to za co place, a nie jakies chinskie g*o o wydajnosc niegodnej ceny

    ot i tyle chcialem powiedziec

    Cytat Zamieszczone przez donald7000 Zobacz posta
    Hehehe, nie ma sklepu w Polsce i na świecie, który rozpakuje kartę dla klienta żeby mógł sobie pocpykać i ewentualnie powiedzieć że jest słaba jak dla jego potrzeb.
    Pamiętajcie! Trzeba kupować najdroższe i najszybsze karty i to najlepiej po dwie, trzeba kupić najdroższy aparat i koniecznie za miesiąc drugi, obowiązkowo musisz mieć 4 obiektywy, 4 akumualatory oczywiście tylko oryginalne, a jak jedziesz na zdjęcia to koniecznie dwoma samochodami.

    Ludzie nie dajcie się zwariować, sami komplikujemy sobie życie, po co ?
    widzisz.... uwagi takie jak napisalem wyzej. placac 3x wiecej za karte chcialbym sprawdzic, ze to jest to za co zaplacilem.

    i mam tu na mysli zakup karty (zaplacenie) i sprawdzenie przy sprzedawcy z opcja reklamacji towaru jako nie spelniajacego wymogow specyfikacji. co mozna udowodnic chocby na podstawie informacji na stronie www Sandiska, bo jesli mnie pamiec nie myli nawet tam mozna znalezc informacje jak wygladaja podrobki. z punktu widzenia praw konsumenta jest to w pelni prawidlowe


    ja sie osobiscie nie daje zwariowac i mam tanie PQI i mi kompletnie dynda jaka to ma przepustowosc. natomiast polecajac komus zakup Sandiska i wiedzac jak nagminnie jest podrabiany na pewno wspominam o sprawdzeniu co sie kupuje/kupilo. wiekszosc ludzi nie stac na wyrzucanie w bloto 200zl
    Ostatnio edytowane przez akustyk ; 07-05-2008 o 21:30
    www albo tez flickr

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •